Na 15 tys. zł od spółki Hoop może liczyć mieszkaniec Zamościa - zdecydował sąd. Przy otwieraniu butelki z wodą mineralną nakrętka odskoczyła i uderzyła Piotra G. w oko. Prawnicy Hoop zapowiadają apelację - pisze "Rzeczpospolita".
W dziale prawnym producenta feralnej butelki wody Grodziskiej zapewniono nas, że firma posiada polisę odpowiedzialności cywilnej (OC) za produkt. - Świadomość Polaków w zakresie dochodzenia roszczeń choćby po zatruciu salmonellą czy od restauratorów po zatruciu kolacją jest niewielka - uważa Piotr Wójcik, specjalista od ubezpieczeń OC. Polisy te są popularne w Polsce, ale głównie wśród dużych producentów.
Poszkodowany mieszkaniec Zamościa domagał się od producenta wody mineralnej 20 tys. zł. Jak opisuje "Dziennik Wschodni", w szpitalu, do którego trafił po wypadku, okazało się, że ma odklejoną w wyniku uderzenia siatkówkę. Piotr G., który był wtedy na studiach, musiał się leczyć u okulisty. Miał kłopoty z czytaniem i nauką. Na wniesienie sprawy do sądu zdecydował się po niespełna trzech latach od wypadku. Sąd Rejonowy w Zamościu nakazał firmie wypłacić mu 15 tys. zł odszkodowania.
_._
Może pomieszał i sie zgazowało
Offline
heh, może i racja ...
Offline
Ale jak on to tak zrobił, musiała być nieźle zgazowana
Offline
bo to wina producenta, że nie pisze na opakowaniu o niebezpieczeństwie, np.
Kobieta wysuszyła kota w mikrofalówce (eksplodował) jak powiedziała w sądzie nie było napisane aby nie suszyć zwierząt, sprawę podobno wygrała.
Offline
hehe,
the_white a okiem to się kapsle od piwa otwiera
Offline
Fakt, mogło być tak jak mówisz
Dobrze, że to nie był szampan, ale w przyszłości kto wie...
Offline
heh, ale mu się tam siatkówka odkleiła podobno, ludzie łapią się kasy jak mogą
Offline