Strony: «-- 1 2
oj... mi też się zdarzyło przysłuchiwać rozmowie kiedy kobieta kupowała herbatę.sprz: to ta herbata 100 torebek.star. NIE JEDNO!!!
Offline
hehe.. no cyrk
ekspediętka się uśmiechneła, a ja zaczołem rechotać
no ja byłem świadkiem jak kolesiówa sie żaliła że jej telefon zginął
i co tam gadała?? zgubiła pewnie czy ukradli..
że dla męża ukradli i ona chciała nowy w zamian a jak nie to umowe zerwie
co Ty gadasz.. hehe cyrk! jak umowe zerwie to chyba 3ba płącic kare nie??
no bo to są umowy ze jak sie je zerwie to trzeba płacić Milenko:)
a no.. więc pokazała klasę babka hehe
i będzie płacic jak za zboże
abyśmy my nie zgubili nigdy telefonu
ku chwale
ku