Dwóch mężczyzn włamało się do mieszkania w Skarżysku, ukradli butlę gazową i... odjechali zamówioną taksówką.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. 19-latek poszedł do mieszkania swej babci w Skarżysku podlać kwiatki. Zauważył, że włamują się do niego złodzieje. Mieli już przyszykowane do wyniesienia szufladę z metalowymi narzędziami oraz butlę gazową. Chłopiec wrócił do domu i o wszystkim opowiedział rodzinie. Ta szybko wróciła na miejsce zdarzenia. Wówczas pod dom podjechała taksówka, do której włamywacze wsiedli z łupem.
Policjanci zatrzymali podejrzane auto w centrum Skarżyska. Włamywacze - 21 i 31-letni mieszkańcy Skarżyska i Ostrowca - byli już karani za kradzieże. Teraz tłumaczyli, że 11-kilogramową butlę znaleźli w pobliżu budowy. W poniedziałek zostaną doprowadzani do prokuratury. Grozi im do 10 lat więzienia.
Policja nie informuje, czy sprawcy zapłacili za kurs.
_._
heh też nie mieli co kraść a 10 lat grozi
Offline
...i cenne butle z gazem
Offline
heh
kierowca dla pozoru taxi ukrad ;P
Offline