Dziś 65 lat kończy Antoni Piechniczek, drugi - po Kazimierzu Górskim - trener-selekcjoner, który z reprezentacją Polski zdobył trzecie miejsce w mistrzostwach świata w piłce nożnej.


Piechniczek wraz ze Żmudą i Janasem na treningu kadry Fot. Mieczysław Świderski


W finałach Espana-82 drużyna Antoniego Piechniczka pokonała Francję 3:2 w meczu o trzecie miejsce.

Antoni Piechniczek urodził się 3 maja 1942 r. w Chorzowie. Grę w piłkę nożną zaczynał w Zrywie Chorzów, potem był zawodnikiem, m. in. w Legii Warszawa (1961-1965; z Legią Puchar Polski), w Ruchu Chorzów (1965-1972; z "niebieskimi" mistrzostwo Polski w 1968 r.). Kończył karierę we francuskim klubie Chateauroux (1972-1973). W reprezentacji Polski rozegrał trzy mecze (1967-1969), na prawej

Ukończył warszawską Akademię Wychowania Fizycznego. W 1973 r. rozpoczął pracę trenera, najpierw w BKS Bielsko Biała, potem w Odrze Opole, Ruchu Chorzów i Górniku Zabrze.

W grudniu 1980 r. przejął opiekę nad drużyną narodową, po Ryszardzie Kuleszy. Stanął przed trudnym zadaniem - awansu do finałów MŚ w Hiszpanii z grupy 7, w której liczyły się tylko Polska i NRD (trzecim zespołem był słaba Malta). Oba mecze z NRD Polacy wygrali; w Chorzowie 1:0, a w znacznie trudniejszym rewanżu w Lipsku (10.10.1981) 3:2.

W turnieju finałowym w Hiszpanii trafili do gr. A z Włochami, Peru i Kamerunem. I z tej grupy, ocenianej jako najsłabsza, w której większość meczów zakończyła się remisami (Polacy zmobilizowali w ostatnim spotkaniu z Peru - 5:1) "wyszli" późniejsi medaliści; Włochy (I) i Polska (III). W drugiej rundzie finałów, dzięki popisowi Zbigniewa Bońka (wszystkie trzy gole w meczu z Belgią) oraz remisowi 0:0 z ZSRR, Polacy awansowali do półfinału, w którym (bez Bońka; efekt żółtej kartki) - ulegli Włochom 0:2.

Po czterech latach Antoni Piechniczek doprowadził reprezentację Polski do kolejnych finałów MŚ-86 w Meksyku, które nie były już tak udane jak poprzednie. Z grupy F Polska z trudem awansowała do II rundy (z Portugalią tylko 1:0, a z Anglią 0:3!). W II rundzie przyszła klęska z Brazylią 0:4... W Polsce ruszyła lawina krytyki. Trener Piechniczek podał się do dymisji jeszcze w tym samym roku. Pracował potem zagranicą, był m. in. trenerem tunezyjskiego klubu Esperance, a potem reprezentacji Tunezji, która uczestniczyła w IO 1988 r. w Seulu. Był też szkoleniowcem kadry Zjednoczonych Emiratów Arabskich... W maju 1996 r. ponownie podjął się funkcji selekcjonera reprezentacji Polski, ale tym razem nie udało się awansować z nią do finałów MŚ 1998 r. we Francji. Złożył dymisję w czerwcu 1997.

Przez lata był działaczem Polskiego Związku Piłki Nożnej, do 15 lipca 2006 wiceprezesem PZPN ds. szkoleniowych, obecnie nadal w zarządzie PZPN... Wykłada w AWF w Katowicach.

Zbigniew Boniek, gwiazda tak pomyślnych dla trenera i piłkarzy MŚ 1982 w Hiszpanii, lapidarnie określił wartość sukcesu polskiego futbolu w Hiszpanii. Po meczu o trzecie miejsce w Alicante powiedział. - W 1974 r. trener Górski miał w drużynie 11 asów. Nasza reprezentacja to piłkarze o zróżnicowanym poziomie. Ten medal, panowie, trzeba było wybiegać!.

Ale srebrny medal mistrzostw Espana-82 to chyba nie tylko zasługa nóg zawodników, ale też myśli trenerskiej ich selekcjonera.



_._

m.in. dzięki takim ludziom Polska zaistniała w Europie i na Świecie   100lat Antoni !!