W Polsce jest tylko jeden pilot, który potrafi latać na F-16. Jednak nawet on nie może wykorzystać swoich umiejętności, bo na razie polskie F-16 leżą w hangarach rozebrane na części.
Dlaczego? Maszyny zostały rozmontowane z konieczności oclenia, ponieważ przybyły do nas spoza obszaru UE.
Polscy mechanicy muszą także sprawdzić, czy w samolotach są wszystkie instalacje i urządzenia, które widnieją na fakturze.
Pod bojowym pancerzem trudno byłoby zauważyć wszystkie szczegóły, dlatego rozebrano samoloty na części i teraz "jastrzębie" bezbronne niczym wróbelki odpoczywają w hangarze.
Jak zapewnia rzecznik bazy wojskowej w Krzesinach, nad wszystkim czuwają Amerykanie. Nie ma więc ryzyka, że polskim mechanikom zostanie jakaś śrubka w ręce.
dla mnie to sie dziwne wydaje.... kupili rozbieraja a latać i tak nie umieja....
Offline
trzeba miec dobre predyspozycje do latania...i to taki kurs tez tani nie jest wiec moze nie kazdy sie tam pcha....
Offline
no....bystro
Offline
no.. hehe
ale serio to piloci cwicza na symulatorach bodajże....
Offline
F-16 wylądowały w Krzesinach
Kolejne cztery samoloty F-16 wylądowały w czwartek ok. godz. 14:15 w 31. Bazie Lotniczej w poznańskich Krzesinach - poinformował Wiesław Noga, szef działu Public Relations bazy.
W ten sposób amerykańscy dostawcy samolotów wywiązali się ze swoich zobowiązań. Od początku listopada w hangarach Bazy Lotniczej w Krzesinach stoją pierwsze cztery polskie F-16. Trwa ich "inspekcja akceptacyjna", czyli inwentaryzacja i sprawdzenie czy wszystkie urządzenia w samolotach działają.
- Takie przeglądy trwają ok. 3-4 tygodni i nie zostały one jeszcze zakończone. Dopiero po ich zakończeniu samoloty zostaną oficjalnie przejęte przez lotnictwo wojskowe - powiedział rzecznik dowódcy Sił Powietrznych mjr Wiesław Grzegorzewski.
Jeden z samolotów, które przyleciały w listopadzie do Poznania, nie został jeszcze naprawiony. Podczas lotu okazało się, że maszyna ma uszkodzony system tankowania w powietrzu.
- Amerykanie naprawią tę usterkę jeszcze przed oficjalnym odbiorem maszyn przez wojska lotnicze - powiedział dyrektor biura F-16 Ministerstwa Obrony Narodowej Piotr Łukaszewicz.
Uroczystość przekazania pierwszych F-16 polskiemu lotnictwu odbyła się 9 listopada, z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W tym dniu w bazie wylądowały dwa samoloty, które przyleciały z bazy w Spangdahlem w Niemczech. Jednym z nich przyleciał pierwszy polski pilot, który uzyskał w Stanach Zjednoczonych kwalifikacje do pilotowania F-16 i uprawnienia do szkolenia innych pilotów - ppłk Rościsław Stepaniuk.
Dwa inne samoloty przyleciały do Polski dzień wcześniej. Polska zakupiła 48 samolotów wielozadaniowych F-16. W 2008 r. gotowość operacyjną ma osiągnąć pierwsza eskadra złożona z 16 samolotów. Wszystkie maszyny mają być w pełni gotowe do zadań bojowych w 2012 r.
ale bedzie..taka "MAŁA ARMIA"
Offline
lego to to chyba nie jest....
"zabawki od ..... sama frajda"
Offline