EMILA=) napisał:
noooo dobrze powiedziane u nas podpadla Monia i to nawet nie zle!! bo o dziwo zlozylo sie ze ona dzien wczesniej byla o Moniki w domu i probowala namowic jej rodzinke do tego wyznania a ona nawet nie sluchala i walnela drzwiami i chciala sie zemscic
Może za to bęknąć... To coś na kształt mobbingu. Nie może się coś kobieta zaaklimatyzować u nas w szkole
Offline
no dziwne nie ...
Offline
dzisiaj mialem z nią lekcje..katrkowka miala byc a pani gdzies nie bylo i ją przyslala i dala kartki..nic kurde nie wytłumaczyła:/ i sie darła na nas tylko
Offline
ale wkoncu wolny kraj..i kazdy moze wyznawac swoja wiare..to chyba ksiadz by nic nie poradził...
Offline