SylOs - 2006-10-26 21:46:11

1. Gdy usłyszymy pukanie do drzwi i poprawnie zidentyfikujemy ¦J przez
wizjer, oddalamy się od drzwi i wołamy do kolegi - obecno¶ć drugiej osoby w
mieszkaniu jest konieczna. Wołamy tak, aby głosy były słyszane za drzwiami
- Czesiek, kto¶ puka, otwórz drzwi!
- Nie mogę! Mam ważn± robotę!
- No otwórz, siedzę w kiblu!
- Dobra, ale jak to ¦wiadkowie Jehowy, albo co¶ w tym stylu, to zap......ę!
[je¶li wszystkie elementy wykonano prawidłowo, to po otwarciu drzwi nie
powinno być nikogo]
2. Po identyfikacji ¦J przez wizjer odgrywamy rozmowę jak poprzednio, ale
tuż pod wizjerem. Także wymaga obecno¶ci partnera i rzecz jasna
odpowiedniego nasilenia obu głosów. Mówimy udawanym szeptem.
- Czesiek, kto to? Srajta¶mex?
- Nie. Chyba ¦wiadkowie Jehowy...
- O k...a, i¶ć po bejzbola?
- Lepiej psiknę im czym¶ w oczy.
- Jest jeszcze ten ruski muchozol w łazience?
- Po co, tu w szafce powinien być odplamiacz do dywanów...
[itd. efekt jak poprzednio - pod drzwiami pusto]
3. Szybki numer, bardzo skuteczny. Reagujemy szybko, zanim rozwin± my¶l.
- [¦J] Dzień dobry. Chcieli¶my zadać panu pytanie...
- Dziękuję, mam już paszport Polsatu (R).
[tu powinno nast±pić zamknięcie drzwi]
4. Prawdzie przedsięwzięcie, wymaga przynajmniej 3 osób (mężczyzn) dla
dobrego efektu, ale za to jest co potem wnukom opowiadać.]
- [¦J] Dzień dobry... - O, jeste¶cie. WchodĽcie... [zostawiamy drzwi
półotwarte i udajemy się w gł±b mieszkania. Wszystko szybko i sprawnie. Na
pewno poczuj± się niepewnie, ale powinni wej¶ć. Po ich wej¶ciu do
przedpokoju powinni się tam zebrać wszyscy domownicy]
- Macie towar?
- [¦J] Ale to chyba pomyłka, chcieli¶my...
- Jaka pomyłka?! Jaka pomyłka! Chcecie mnie w wała zrobić?! Powiedzcie
Cichemu, że ten numer nie przejdzie.
- [¦J] Ale my jeste¶my ¦wiadkami Jehowy. Nie mamy żadnego towaru.
- Nie ¶ciemniaj mi cieciu! Sk±d wiedziałe¶, że trzeba zapukać 3 razy [lub 4,
5 itd. W zależno¶ci od tego ile razy zapukali...]
- Ale my naprawdę nie rozumiemy.
- To już bez znaczenia, i tak za dużo wiecie.
- Dziara, idĽ do kuchni po gnata.
- Wezmę kosę.
- Chyba jest jedna na parapecie...
[Wszyscy powinni się rozej¶ć w poszukiwaniu ww. narzędzi. Trzeba dać ¦J czas
na odej¶cie. Ten numer stosuje się jako finał kariery. Po nim ¦wiadkowie
Jehowy już nigdy nie wróc±.]
5. Kolejny. Identyfikujemy przez wizjer i bierzemy do ręki komórkę, ew.
słuchawkę od telefonu bezprzewodowego. Udajemy, że rozmawiamy przed i w
trakcie otwierania drzwi.
- [¦J] Dzień dobry, mamy tu dla pana... [Otwieraj±c zapraszamy ich gestem do
przedpokoju, nakazujemy ręk± ciszę i prosimy, by chwilę poczekali]
- Tak, słyszę cię Jurku. Musiałem otworzyć drzwi... Co mówiłe¶?... A
wypisałe¶ te akty własno¶ci?... Co? Jehowcy robi± problemy? Przecież chcieli
ten teren, wpłacili zaliczkę... Co ty mówisz?! Takie gnoje... Co za ludzie,
będ± straty jak cholera. Cał± tę bandę z mostu zrzucić, w łeb strzelić i do
piachu, ech... Dobra kończę, bo mam go¶ci. Odezwę jak przyjdzie
potwierdzenie z urzędu. [Kończymy rozmowę i przenosimy koncentrację na ¦J.]
- Słucham, to czego sobie państwo życz±?
6. Remake mojej ulubionej sceny z "Alternatywy 4". Wymaga 2 osób. Po
identyfikacji ¦J jedna z nich musi się zaopatrzyć w tasak kuchenny lub duży
nóż. UWAGA: Dla bezpieczeństwa narzędzia powinny być tępe! Lepszy od noża
jest tasak lub nawet siekiera (je¶li kto¶ ma) - większe bezpieczeństwo i
znacznie lepszy efekt.
Otwieramy gwałtownie drzwi i wybiegamy z mieszkania/domu rozpychaj±c ¦J.
Uciekamy po schodach/podwórzu. Po kilku sekundach wybiega z mieszkania
partner wyposażony w narzędzie i gotowy do zadania ciosu.]
- Dok±d pobiegł?! [¦J mog± wskazać kierunek, albo i nie. W zależno¶ci od
tego co zrobi±, partner biegnie tam gdzie pokazali, albo gdzie sam uzna, że
jest jego zbieg. Do po¶cigu można dodać odpowiedni efekt akustyczny w stylu
'Wracaj s........u!', lub nie.
Po powrocie obu osób ¦J powinni być już u s±siadów.]
7. Numer bardzo wdzięczny, szczególnie je¶li mamy młodszego brata do
pomocy. Będzie potrzebny pistolet na wodę (naładowany oczywi¶cie).
Identyfikujemy przez wizjer ¦J.
[puk puk puk, lub dzyyyń]
- #UWAGA! OBCE OBIEKTY PRZY WEJ¦CIU NR1#
[¦J powinni się nieco zdziwić]
- #TU SYSTEM OBRONNY LOKALU NUMER 12. PODAJ SWÓJ KOD DOSTĘPU. 20 SEKUND.#
- [¦J] Czy jest kto dorosły w domu?
- #KOD NIEPRAWIDŁOWY. 10 SEKUND.#
- Czy możesz poprosić mamę?
- #KOD NIEPRAWIDŁOWY. OBIEKTY UZNANE ZA WROGIE. PROCEDURA EKSTERMINACJI.#
[Drzwi powinny się otworzyć i kto¶ powinien nauczyć ¦J na przyszło¶ć
wypełniać polecenia głównego komputera]
8. Ciekawy. Potrzebna jedna osoba, najlepiej dobrze się prezentuj±ca i o
umiejętno¶ci aktorskiej improwizacji. Potrzebna też będzie jedna osoba na
zapleczu, najlepiej kobieta.
- [¦J] Dzień dobry. Chcieli¶my zadać panu pytanie: Co w pana życiu znaczy
Bóg?
- Dzień dobry, ale przepraszam, co państwo sob± reprezentuj±?
- [¦J] Jeste¶my ze stowarzyszenia ¦wiadków Jehowy.
- To niemożliwe, nie ma takiego stowarzyszenia.
- [¦J] Ależ jest! Miliony członków na całym ¶wiecie. W Stanach
Zjednoczonych...
- Ale ja się z wami nigdy nie kontaktowałem! Nie znam was!
- [¦J - lekkie zdziwienie] No to wła¶nie dlatego my przychodzimy do pana i
niesiemy panu prawdę.
- Kontaktowali¶cie się kiedykolwiek z moj± kancelari±? I tak w końcu, o
któr± sprawę wam chodzi?
- [¦J] My się chyba nie rozumiemy. Prowadzimy działalno¶ć misyjn±...
[W trakcie rozmowy osoba z zaplecza powinna zawołać.]
- Panie mecenasie, telefon z Rejonowego!
[Przepraszamy, idziemy do telefonu i rozmawiamy gło¶no]
- Mecenas Wiesław Jehowa, słucham... Tak Władziu, słuchaj, czy wysyłałe¶ do
mojego mieszkania jakich¶ ludzi?
[itd. Je¶li ¦J nie odejd± po tej rozmowie, trzeba będzie wysnuć podejrzenia,
że chc± cię wrobić w kupowanie ¶wiadków i brutalnie spławić.]

9. Na zakończenie - klasyk. Jedna osoba, mieszkanie blokowe.
- [¦J] Dzień dobry, chcieli¶my pana zapytać o...
- Nie wiem o co wam chodzi. Nie mam pojęcia sk±d się wzięły te wszystkie
programy.
- [¦J] ?
- Ja się na tych kablach nie znam, kto¶ w nocy musiał grzebać.
- [¦J] Ale my nie jeste¶my...
- Wiem, wiem, co sobie my¶licie, ale na tym HBO i tak same powtórki lec±. No
sami powiedzcie, kto będzie płacił za to 3 dychy miesięcznie?
- Nie mamy do pana o to pretensji, chcieli¶my tylko...
- Dobra, wygrali¶cie. Przyznaję się, szwagier pożyczył kluczyk do skrzynki i
się podpięli¶my. Ale to nie tylko my. Szymalska z dolu też ma nielegalnie i
papierosami z przemytu jeszcze handluje.
- [¦J] Ale my jeste¶my ¦wiadkami Jehowy!
- Coo? To czego mnie w bł±d wprowadzacie! Żartów wam się zachciewa? Nie
wiecie, że to nielegalnie pod monterów się podszywać! Ja wszystko o was
wiem, to wy szczacie po piwnicach i żarówki wykręcacie! Jeszcze raz mi tu
przyjdziecie...

www.igpz.pun.pl www.disneyxd.pun.pl www.6600.pun.pl www.stealthsword.pun.pl www.teenbookforum.pun.pl