Ja przedstawiam swoje stanowisko w tej sprawie, tureczek mnie przeprosił i nie będę już jemu dokuczać, przedstawił 2 z 3 sytuacji które miały miejsce "ataku na jego" co nie usprawiedliwiło jego w jego postach, więc nikt nie jest aniołem ani diabłem. To jak tureczku nadal wojna czy wieczny pokój?
Offline
Moim zdaniem ten temat nie zasługuję na Stronę Główną, jak ktoś nie jest w temacie pomyśli sobie, że nie wiadomo co tu było, normalnie krejzole.
Jak dojdziecie do porozumienia to go przeniosę.
Offline
Wystarczy zaznaczyć.
Offline
?
Offline