Bp Pieronek: Religia to normalny przedmiot

Religia to normalny przedmiot i powinien mieć taki sam status jak inne - mówi "Gazecie Wyborczej" bp Tadeusz Pieronek.
Odpowiadając na pytanie, dlaczego stopnie z religii powinny być na świadectwie dodaje: "Oczywiście uczniowie uczą się religii dobrowolnie. Ale jeśli już się uczą, to szkoła powinna traktować to serio".

Religia to normalny przedmiot - mówi bp Pieronek, fot. R. Szwedowski /Agencja SE/East News/

- Dotąd tak nie było? - dopytuje dziennik. - Nie można było tego wszystkiego załatwić na początku, gdy religia wróciła do szkół. Były opory. Wydaje mi się jednak, że wreszcie należy dojść do normalności - wyjaśnia bp Pieronek.


Wyjaśnia, że nauczyciele religii oceniać powinni głównie wiedzę ucznia, nie pobożność. Podkreśla, że ocena z religii "to nie świadectwo moralności czy pobożności". - Od tego Kościół ma konfesjonał - dodaje rozmówca "Gazety Wyborczej".

Polacy przeciwni wliczaniu ocen z religii do średniej

Zdecydowana większość Polaków uważa, że oceny z religii nie powinny być wliczane do średniej na świadectwie - wynika z najnowszego sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej".


Tylko 36% biorących udział w badaniu opowiada się za tym, by stopień z religii był wliczany do średniej (16% wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak", 20% "raczej tak"). 60% jest temu przeciwnych (34% "zdecydowanie nie", 26% "raczej nie").



Sondaż GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" przeprowadzono 19 sierpnia na grupie 500 osób. (PAP)