Hannes Arch pilotujący samolot Edge 540 wygrał zawody Red Bull 3D Race, które w środę odbyły się w Krakowie. Oprócz Austriaka na dystansie 1200 w centrum miasta ścigali się: w bolidzie Formuły 1 Sebastian Vettel (zajął 2. miejsce) i na łodzi motorowej Bartłomiej Marszałek (3. miejsce). Według policji imprezę obserwowało 60 tys. ludzi.



Hannes Arch pilotujący samolot Edge 540 dał znak do rozpoczęcia wyścigu przelatując między bramką ustawioną na moście Dębnickim. Zaraz po starcie musiał prawie pionowo wznieść się na wysokość 600 metrów, zaś po wykonaniu skomplikowanej pętli zawrócił na metę.

"Mam przewagę, gdyż to ja wyznaczam moment startu" - mówił przed wyścigiem Hannes Arch.
Zwycięzca to nie tylko pilot samolotu, ale także paralotniarz, alpinista, zapalony skoczek spadochronowy. W 2003 roku jako pierwszy na świecie spadochroniarz wykonał skok z północnej ściany Matterhornu.

"Tylko ten jeden raz tak naprawdę odczuwałem prawdziwy strach" - powiedział Hannes Arch w Krakowie, w którym był zresztą drugi raz w życiu.

Niemiecki kierowca Formuły 1 teamu Scuderia Toro Rosso, Sebastian Vettel nie chciał przed zawodami mówić kto jest faworytem wyścigu: "Nie wiem kto wygra wyścig, ale mam nadzieję, że będzie to wielkie show, niesamowite przeżycie dla zgromadzonej publiczności."

Vettel (który wystartował w bolidzie Red Bull Racing) postarał się sam, aby widzowie nie zapomnieli na długo jego wizyty. Po wyścigu kilkakrotnie jeszcze przejechał trasę prawie na pełnym gazie kończąc swój popis efektownym "paleniem gumy".

Widzowie wychodzili z imprezy zadowoleni choć twierdzili, że zdumiał ich niewielki rozmiar bolidu: "W telewizji wydaje on się o wiele większy" - powiedział 33-letni Konrad z Krakowa. Ten pogląd podzielało wielu innych.

Kierowca Formuły 1 wystartował z połowy mostu Dębnickiego, po przejechaniu Al. Krasińskiego zawracał do mety przy skrzyżowaniu z ul. Piłsudskiego.

Zgodnie z oczekiwaniami najwolniejszy był Bartłomiej Marszałek, który ścigał się po Wiśle łodzią motorowodną (jest on wicemistrzem świata w klasie Formuły 350 - synem Waldemara, multimedalisty MŚ).

"Płynę odcinek 600 metrów wzdłuż prawego brzegu Wisły po czym zawracam. Myślę, że po 3-4 sekundach osiągnę prędkość 150 km na godz., zaś przed boją będę miał prawie 200 km na godz. Na nawrocie powinienem mieć 140 km i to będzie jedyny moment kiedy będę miał przewagę nad pozostałymi uczestnikami wyścigu. Na metę powinienem wpaść z prędkością 200 km" - powiedział przed wyścigiem Bartłomiej Marszałek.

Natomiast po zawodach Polak - który startował spod mostu Dębnickiego - narzekał na fale, które mogły spowodować wywrotkę łodzi. Jak zaznaczył, swój start dedykuje - zmarłemu przed trzema miesiącami - bratu Bernardowi.

Wyniki Red Bull 3D Race (wyścig na dystansie 1200 m):

1. Hannes Arch (samolot Edge 540 - Austria)         21,91 s
2. Sebastian Vettel (bolid Formuły 1 - Niemcy)      38,35
3. Bartłomiej Marszałek (łódź motorowodna - Polska) 42,36

Galeria